Kontynuje dodawnie moich pac.
Sweterek dla córci z
żużyłam 1100m plus 200m mięty.
Miś z włóczki dolpin
Troche prac na drutach, nareszcie nauczyłam się wakrkoczy. Dzięki kursikom z istagram od
powstała czapeczka z warkoczami
Kolejna czapeczka z warkoczami
Jak tylko wezme druty w ręce,od razu córcie wołają czapeczki dla lal, więc chciaż jedna musze zrobić
Domowy ciepły bezrekawnik dla córci
Na koniec kilka świątecznych ozdób
Tak to był u mnie rok robótkowy.
Pozdarwiam Was
Miłego Dnia
Do zobaczenia w przyszłym roku kalendarzowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz