Zostało mi jeszcze troche włoczki niebieskiej i białej po zrobieniu kamizelki, więc postanowiłam kontynować wyzwanie. I poswtały kolejne cześci garderoby chłopięcej do kolekcji. Tym razem są to spodnie i czapeczka. Nie mam na nie żadnych schematów jest to moja kombinacja. Jak wam się podoba?
czapeczka jest wywijana do góry,dzieki czemu jest cieplejsza na wysokości uszków.
Miałam też troche takiej włoczki z dawien dawna(po babci) i powstał z tego kocyk dla lalek.
Mi osobiscie nie podoba sie taka włoczka jest tak szorstka ale lalom nie bedzie to przeszkadzać, a córa może wreszcie nie bedzie wyciagała wszystkich ubrań i zawijać w nich lale. I miejsce zrobiło się na nowe włóczki.
Witam! Bardzo ładne spodenki.Mam pytanie jak wykonałaś nogawki? czy one w ogóle maja szew ? Widzę ze są robione słupkami.
OdpowiedzUsuńWitam. Dziekuje.
OdpowiedzUsuńSpodeneczki wykonywane sa od gory na okraglo bez zszywania. O wiecej szczegółow prosze pytac na poczcie za duzo tu rozpisywania.