środa, 28 lutego 2018

Sukieneczka z kordonka nowosolskiego

                                                            Witajcie

Dzierga mi się wyśmienicie z kordonka nowosolskiego.
Kolejna praca z niego powstała.
Trochę to trwało i myślałam , że nie nigdy nie skończę ale udało się.
Sukieneczka dla córeczki z malinowego kolorku z dodatkiem różu.
Cała szpuleczka poszła 1000m no może bez kilku metrów, plus róż.





   W chwilowej przerwie od sukienki, zaczęłam szydełkować serwetkę, teraz pora ją skończyć.


Coś tam jeszcze planuje, ale maja być niespodzianki więc nic zdradzić nie mogę

Pozdrawiam ty zaglądających

                                                                                                                   Ania:-)

czwartek, 15 lutego 2018

Bieżnik i serwetka z kordonka nowosolskiego.

                                        Witajcie
Wreszcie się zmobilizowałam pochowałam nitki i nakrochmaliłam mój bieżnik i serwetkę. Nie lubie tego robić, ale czasem trzeba.


Więc pokazuje bieżnik z kordonka nowosolskiego, 50*4  szydełko 1,5 kolor fiolet i bielony



     Oraz serwetka w ananaski nowosolski 50*6, szydełko 2,00 kolor bielony


Teraz zaczęłam kolejną prace nowosolskim, zrobiłam kilka rzędów i leży, chyba znów muszę sobie przerwę od robótek zrobić.


Pozdrawiam tu zaglądających
Miłego dnia

sobota, 10 lutego 2018

Ażurkowa czapeczka i nowe kordonki nowosolskie

Witam
Od kilku dni ostro zabrałam się do pracy.
 Ciągle coś się tworzy.
A to za sprawą zamówienia sobie nowych kordonków.
Już dawno rozmyślała nad ich zamówieniem aż końcu się skusiłam i mam kordonki nowosolskie.
Śliczne kolorki, niteczka też przypadła mi do gustu. Wygodna ta szpulka w robótce, postawie i sama nitka leci, a moteczki musiałam rozwijać.


Ale najpierw pokaże czapeczkę która zrobiłam zanim zamówiłam kordonki.
Mój pierwszy ażurek drutowy, fajnie się robi a ja myślałam  że to takie trudne i nie nauczę się. 



Na takie kolorki kordoneczków się skusiłam

Już serwetka i bieżnik z nich powstały, ale muszę jeszcze nakrochmalić i nitki pochować żeby móc pokazać.
Sweterek drutowy prawie skończony tylko czeka na mała poprawkę.
Bieżnik z kurczaczkami leży dalej czeka na kordonek a mi się nie chce iść i sprawdzać czy już dostarczony do sklepu.
To by było tyle na dziś
Pozdrawiam tu zaglądajacych