wtorek, 29 listopada 2016

Misie-misiaczki


Witajcie.
Dalej siedze w półsłupkach. Tym razem są dwa misie. Dla Kacperka i Kamilka.
Dość długo powstawały,jakoś tak zmęczyły mnie  te wzory amigrumim. 





Kolejna praca to próba cotton ball. U mnie wyszły z tego bombki. Nastepnym razem musze wiecej nad kokardkami popracować, bo te nie wyszły najlepiej.
  Tym razem kwiatuszki szydełkowe  na spineczkach. Przerywnik misiów.



   Dziękuje za komentarze pod poprzednim postem.
Pozdrawiam

12 komentarzy:

  1. Słodziaki te misie!!! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne misiaczki, bombeczki, kwiatuszki. Misiaki są poza zasięgiem moich możliwości, sa urody wielkiej.
    Kokardki, może takie? https://pl.pinterest.com/pin/451978512586268227/
    Ale Twoje też sa piękne.
    Pozdrawiam http://domklary.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje.oj tam jak umiesz półsłupki na szydełku to biesz sie do pracy misie dosc proste sa. Rowniez pozdrawiam

      Usuń
  3. Czekałam, czekałam i się doczekałam:) Misiaki cudo. Ja zrobiłam kiedyś tylko jednego i z marnym skutkiem:P Mi sie nie podobał ale rodzinie owszem:) Ja za cotton ball się nie łapię, bo po prostu nie potrafię:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To u mnie znow na odwrót. Bliskim nie podobaja sie moje prace.( ogolnie moje hobby tez nie). A cotton ball to moj pierwszy raz wiec tez idealny nie jest.

      Usuń
  4. Fajne misiaki. Teżniedawno zrobiłam, ale tylko jednego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje. Hehe ja też robilam tylko jednego najpierw a teraz juz 6 sie uzbieralo:-)

      Usuń