Kilka dni przed świetami szydełko miało iść w odstawke z racji innych obowiazków. Jednak w mojej okolicy zapowiadali zimnie świeta, więc musiałam jeszcze dla córci wydziergać chuste, żeby jej szyjka nie zmarzła. Taki efekt końcowy wyszedł (a świeta okazały się ciepłe)
A tak w sumie to ja nie wiem po co stworzyłam tego bloga i tak prawie nikt tu nie zagląda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz